Kiedy myślimy o podróżach kosmicznych, często wyobrażamy sobie wysokiej klasy, zaawansowaną technologię, różnego rodzaju satelity czy sondy badawcze. Jednakże, przez lata w kosmos poleciało wiele przedmiotów, które mogą Was zaskoczyć i raczej nie byłyby waszym pierwszym wyborem podczas pakowania się w taką podróż. Jakie najdziwniejsze rzeczy poleciały w kosmos?

 

1 Kawałek drewna z samolotu braci Wright

Bracia Wright uznawani są za pionierów lotnictwa ze względu na skonstruowanie pierwszego działającego, silnikowego samolotu oraz pierwszy historyczny lot, który odbył się siedemnastego grudnia tysiąc dziewięćset trzeciego roku w miasteczku Kitty Hawk.

Sześćdziesiąt sześć lat później, kiedy ludzkość przygotowywała się do kolejnego historycznego kroku – lądowania na Księżycu – członkowie misji Apollo 11 postanowili uczcić pionierskiego ducha braci Wright.  W hołdzie dla ich osiągnięć i jako symbol ciągłości w eksploracji – od pierwszego lotu na Ziemi do pierwszego kroku człowieka na innym ciele niebieskim, astronauci zabrali ze sobą na powierzchnię Księżyca kawałek tkaniny i fragment drewna z Wright Flyer, pierwszego udanego samolotu braci Wright.

Misja Apollo 11, której celem było pierwsze lądowanie człowieka na Księżycu, rozpoczęła się szesnastego lipca tysiąc dziewięćset sześćdziesiątego dziewiątego roku. Członkami załogi byli oczywiście Neil Armstrong, Buzz Aldrin i Michael Collins.

Dwudziestego lipca Armstrong i Aldrin wylądowali na Księżycu w module księżycowym „Eagle”. Po kilku godzinach przygotowań, Neil jako pierwszy postawił stopę na powierzchni Księżyca, wypowiadając słynne słowa: „To jest mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości”. Kawałek drewna i tkanina z samolotu braci Wright były z nimi w module podczas tego historycznego momentu.

Przewiezienie fragmentów Wright Flyer na Księżyc miało głębokie symboliczne znaczenie w szczególności dla amerykanów. Łączyło dwie epoki eksploracji i podkreślało, jak daleko ludzkość zdołała się posunąć w ciągu zaledwie kilkudziesięciu lat – od pierwszego lotu w Kitty Hawk w Północnej Karolinie do lądowania na Księżycu.

 

wright-flyer Kilka sekund pierwszego lotu samolotu Braci Wright w pobliżu Kitty Hawk w Karolinie Północnej, 17 grudnia 1903 r.
Źródło: WIkipedia

 

2 Budweiser w kosmosie: Eksperyment z nasionami jęczmienia

W roku dwa tysiące siedemnastym marka piwa Budweiser zdecydowała się przeprowadzić unikalny eksperyment, który akurat nie miał nic wspólnego z typową reklamą alkoholu. Współpracując z NASA, firma wysłała nasiona jęczmienia na Międzynarodową Stację Kosmiczną, aby przeprowadzić badania nad ich wzrostem i rozwojem w warunkach mikrograwitacji.

Nasiona jęczmienia zostały wysłane na ISS jako część eksperymentu mającego na celu zrozumienie, jak rośliny te rosną w kosmicznych warunkach. Eksperyment miał przede wszystkim wartość badawczą, ale także komercyjne znaczenie dla przyszłości hodowli roślin w warunkach kosmicznych. Budweiser postanowił zainwestować w badania kosmiczne, aby być gotowym na ewentualną kolonizację Marsa. Firma publicznie ogłosiła, że chce być pierwszą marką piwa na Czerwonej Planecie.

Chociaż wysyłka nasion jęczmienia przez producenta piwa może wydawać się jedynie chwytem marketingowym, to w tym przypadku naprawdę misja niosła ze sobą wartość naukową dla przyszłości hodowli roślin w kosmosie. W końcu po ciężkim roboczym solu na Marsie przyszłym kolonizatorom też należałaby się chwilą relaksu.

 

budweiser Bud on Mars
Źródło: Anheuser-Busch

 

3 Pizza Hut na ISS

Był producent piwa, to teraz czas na pizzerię. W dwa tysiące pierwszym roku Pizza Hut stała się pierwszą i jedyną póki co firmą, która dostarczyła pizzę na adres zlokalizowany w przestrzeni kosmicznej.

Wszystko zaczęło się od chęci stworzenia efektownej kampanii marketingowej. Pizza Hut, postanowiła pójść o krok dalej niż konkurencja i dostarczyć jedno z swoich dań tam, gdzie żadne jedzenie przygotowane przez jakąkolwiek restaurację nie dotarło wcześniej – w kosmos, a dokładnie na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

Na zlecenie Roscosmosu, firma wyprodukowała specjalnie przygotowaną pizzę, która została wysłana na ISS za pomocą rosyjskiej rakiety zaopatrzeniowej. Dostawa nie była tania – kosztowała około miliona dolarów.

Astronauta Jurij Usaczow, który był wówczas na ISS, miał okazję skosztować tej kosmicznej pizzy i była to niewątpliwie jedna z najbardziej unikalnych potraw, jakie kiedykolwiek spożywano w kosmosie.

Najnowsze filmy


4 Piosenka „Across the Universe” The Beatles

W dwa tysiące ósmym roku, by uczcić czterdziestolecie Deep Space Network oraz pięćdziesięciolecie NASA, agencja wysłała w przestrzeń kosmiczną utwór The Beatles – „Across the Universe”.

Zamiast tradycyjnego nośnika, jak satelita czy sonda, piosenka została wysłana w postaci fali radiowej w stronę gwiazdy Polaris, która znajduje się w odległości około czterystu trzydziestui jeden lat świetlnych od Ziemi.

NASA rozpoczęła nadawanie piosenki w kierunku Polaris dokładnie czwartego lutego dwa tysiące ósmego roku równo o północy lokalnego czasu. Jak stwierdzili przedstawiciele agencji wysłanie “Across the Universe” w kosmos to nie tylko hołd dla jednego z najważniejszy zespołów muzycznych w historii, ale miało również symboliczne znaczenie, demonstrując zdolność ludzi do tworzenia i dzielenia się swoją kulturą nawet poza granicami naszej planety.

 

across-the-universe-scaled Inżynierowie z kontroli misji JPL zainicjowali sygnał nakazujący sieci Deep Space Network NASA wysłanie utworu w przestrzeń kosmiczną.
Źródła: NASA/JPL

 

5 Kij do golfa Alana Sheparda

Podróż w przestrzeń kosmiczną zawsze była symbolem osiągnięć ludzkości, wypadkową skomplikowanych zależności pomiędzy nauką, technologią i odwagą. Jednak nawet w tym, wydawałoby się, śmiertelnie poważnym środowisku znajdzie się chwila dla rozrywki. Tak było w przypadku Alana Sheparda, który podczas misji Apollo 14 postanowił rozładować napięcie w dość nietypowy sposób, jak na kosmiczne warunki.

Apollo 14 była trzecią misją, która wylądowała na Księżycu. Startowała trzydziestego pierwszego stycznia tysiąc dziewięćset siedemdziesiątego pierwszego roku, a na powierzchni Księżyca lądowała piątek dziewiątego lutego. Alan Shepard, jako dowódca misji, stał się piątym człowiekiem, który kroczył po Księżycu.

Shepard, świadomy tego, jak wielkim osiągnięciem są podróże na Księżyc, postanowił, że jego misja będzie wyjątkowa ale też przekornie mniej patetyczna. Zabrał więc ze sobą specjalnie zmodyfikowany kij do golfa oraz kilka piłek. Gdy misja zbliżała się ku końcowi, postanowił zagrać kilka uderzeń. Po kilku nieudanych próbach, Shepardowi udało się uderzyć piłkę tak, że pofrunęła daleko po równinach Księżyca. Jak sam stwierdził – poleciała na „mile i mile i mile”. Shepard twierdził później, że na jego oko posłał piłke na odległość 183 metrów, ale analiza zdjęć i nagrań sugeruje, że było to jedynie 36,5 metra.

Chociaż nie jest to jedyny przykład zabawy czy żartu w kosmosie, moment ten jest jednym z najbardziej ikonicznych. Dzięki Shepardowi, cały świat mógł zobaczyć, że gra w golfa na Księżycu nie należy do najprostszych, jednocześnie przypomniał wszystkim, że astronauta, mimo wielkiej odpowiedzialności i ryzyka, wciąż jest człowiekiem, który potrafi się śmiać i bawić, nawet będąc prawie czterysta tysięcy kilometrów od domu.

 

 

6 Minifigurki LEGO

Sonda Juno została wystrzelona piątek sierpnia dwa tysiące jedenastego roku z przylądka Canaveral na Florydzie. Jej głównym celem było zbadanie atmosfery Jowisza, jego pola magnetycznego oraz dokładniejsze poznanie struktury i historii tej ogromnej planety.

NASA umieściła na jej pokładzie i wysłała w misję trzy unikatowe minifigurki LEGO. Były to postacie przedstawiające Galileusza, boginię Junonę oraz Jowisza.

Zamiast z plastiku, minifigurki zostały stworzone z aluminium. Galileusz trzyma w ręce teleskop, Junona – lusterko symbolizujące jej zdolność do odkrywania prawdy, a Jowisz – piorun, symbolizujący kontrolę nad niebem.

LEGO na pokładzie Juno to nie tylko ciekawy zabieg marketingowy, ale również dowód na to, jak nauka i edukacja mogą być połączone z zabawą, inspirując kolejne pokolenia do eksploracji kosmosu. Umieszczenie minifigurek na pokładzie sondy Juno było elementem programu edukacyjnego prowadzonego przez NASA wspólnie z Lego mającego na celu zainteresowanie dzieci nauką, astronomią i lotami w kosmos.

 

lego-on-juno Trzy figurki LEGO przedstawiające rzymskiego boga Jowisza (po prawej), jego żonę Junonę (w środku) i Galileusza (po lewej)(Zdjęcie: NASA/LEGO/)

 

7 Lustrzana kula na orbicie – Humanity Star

„Humanity Star” to jasno błyszczący satelita stworzony przez firmę Rocket Lab, który został wystrzelony w kosmos dwudziestego pierwszego stycznia dwa tysiące osiemnastego roku na pokładzie rakiety Electron, również stworzonej przez Rocket Lab. Celem Humanity Star było krążenie po niskiej orbicie okołoziemskiej przez kilka miesięcy w pewien sposób imitując gwiazdę.

Satelita miał formę geodezyjnej sfery pokrytej siedemdziesięcioma sześcioma lustrzanymi panelami, które odbijały światło słoneczne. Był widoczny z powierzchni Ziemi, zwłaszcza tuż przed wschodem słońca lub tuż po jego zachodzie.

Humanity Star funkcjonował poprawnie przez około dwa miesiące, ale ostatecznie jego żywotność była krótsza niż początkowo zakładano. Nie utrzymał się na swojej orbicie i spłonął w atmosferze Ziemi w marcu dwa tysiące osiemnastego roku.

Inicjator projektu, Peter Beck, założyciel i dyrektor generalny Rocket Lab, wyraził nadzieję, że Humanity Star skłoni ludzi do zastanowienia się nad tym, jakie miejsce zajmują w wszechświecie i nad kruchością naszej planety. Pomysł wywołał jednak mieszane reakcje w społeczności astronomów i kosmologów. Niektórzy postrzegali go jedynie jako zbędną formę zanieczyszczenia świetlnego, które nic nie wnosi i po prostu utrudnia obserwacje astronomiczne.

Podsumowując, Humanity Star był krótkotrwałym, ale dość efektownym i unikalnym eksperymentem, mającym na celu połączenie technologii kosmicznej z filozofią i sztuką. Stał się on również przedmiotem dyskusji na temat wpływu takich inicjatyw na obserwacje kosmiczne i przyszłość przestrzeni okołoziemskiej.

 

humanity-star Dyrektor generalny Rocket Lab, Peter Beck, prezentuje satelitę Humanity Star przed startem.
Źródło zdjęcia: Rocket Lab

 

Patronite

Patronite

Zostań Patronem Astrofazy! Pomóż rozwijać projekt i zyskaj dostęp do bonusowych treści!

 

8 Tesla Roadster

Nie mogło oczywiście zabraknąć najbardziej szalonego ładunku wysłanego kiedykolwiek w przestrzeń kosmiczną – mowa oczywiście o należącej do Elona Muska czerwonej Tesli Roadster, która w dwa tysiące osiemnastym roku została wysłana w kosmos jako ładunek testowy dla rakiety Falcon Heavy.

Pierwszy lot testowy Falcona Heavy odbył się szóstego lutego. Zamiast tradycyjnych ładunków testowych, Elon jak to Elon, zdecydował, że musi to być coś bardziej spektakularnego i wybór padł na jego Teslę. Mimo, że proponował darmowe wyniesienie dowolnego ładunku to nie było chętnych.

W samochodzie, za kierownicą, umieszczono manekina w skafandrze kosmicznym. Nazwano go „Starman”, a w radiu leciało zapętlone „Space Oddity” Davida Bowie.

Po udanym starcie i odłączeniu pierwszych stopni rakiety, Roadster został umieszczony na orbicie wokół Słońca. Początkowe plany zakładały, że samochód osiągnie orbitę zbliżoną do orbity Marsa, ale finalnie jego trajektoria przewiduje, że będzie krążyć między Ziemią a pasem asteroid, unikając bezpośredniego zbliżenia z Czerwoną Planetą.

Tesla Roadster będzie krążyć wokół Słońca przez miliony lat, stając się jednym z najbardziej nietypowych artefaktów pozostawionych przez ludzkość w kosmicznej przestrzeni. A gdzie znajduje się teraz? Aktualne położenie kosmicznej Tesli i jej kierowcy można śledzić na niezależnej stronie whereisroadster.com. Według danych, które podaje, znajduje się obecnie ponad osiemdziesiąt milionów kilometrów od Ziemi i porusza się z prędkością ponad trzydziestu tysięcy kilometrów na godzinę.

 

starman Starman za sterami czerwonej Tesli Roadster na tle naszej planety.
Źródło: SpaceX

 

9 Prochy Gene’a Roddenberry’ego

Gene Roddenberry był twórcą i producentem kultowego serialu „Star Trek”, który od lat sześćdziesiątych dwudziestego wieku fascynuje i inspiruje ludzi na całym świecie. Po śmierci Roddenberry’ego w tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątym pierwszym roku jego rodzina zdecydowała się uczcić jego życiowe osiągnięcia w wyjątkowy sposób, wysyłając część jego prochów w kosmos podczas misji Pegasus w kwietniu tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego siódmego roku.

Misja Pegasus była typową misją komercyjną, której celem było dostarczenie satelitów na orbitę. Rakietą nośną była rakieta Pegasus XL. Prochy Roddenberry’ego, osiągnęły orbitę Ziemi i stopniowo opadały, aż w końcu zeszły z orbity i spłonęły w atmosferze prawie pięć lat później, w maju dwa tysiące drugiego roku.

 

gene-rodenburry Roddenberry (trzeci od prawej) w 1976 roku z większością obsady Star Trek podczas startu promu kosmicznego Enterprise w fabryce Rockwell International w Palmdale w Kalifornii. Źródło: Wikipedia

 

10 Złote płyty Voyagera: Kosmiczna wiadomość od ludzkości

W 1977 roku NASA wystrzeliła dwie sondy kosmiczne, Voyager 1 i Voyager 2, z misją zbadania zewnętrznych planet Układu Słonecznego. Jednak obie sondy niosły ze sobą coś więcej niż tylko instrumenty badawcze – na ich pokładzie umieszczono złote płyty, które miały posłużyć jako uniwersalna wiadomość od ludzkości dla potencjalnych obcych cywilizacji.

Złote Płyty to tak naprawdę krążki wykonane z pozłacanej miedzi, zaprojektowane tak specjalnie po to, aby przetrwać w trudnych warunkach kosmicznych przez miliardy lat. Płyta zawiera różnorodne informacje o Ziemi i jej mieszkańcach, w tym dźwięki, muzykę i obrazy, mające na celu przedstawienie esencji ludzkiej kultury i cywilizacji.

Płyty zawiera selekcję dźwięków z natury: szum wiatru, fale oceanu, śpiew ptaków, a także dźwięki wytworzone przez ludzi, takie jak mowa w różnych językach. Ponadto znajduje się na niej muzyka z różnych kultur i epok, od Beethovena po Chucka Berry’ego.

Dołączone są także obrazy przedstawiające różnorodność życia i kultury na Ziemi. Zdjęcia ukazują m.in. ludzi w różnych sytuacjach życiowych, budynki, krajobrazy oraz obrazy naukowe ilustrujące strukturę DNA czy układ słoneczny.

Za koncepcją Złotej Płyty stał słynny astronom Carl Sagan wraz z zespołem naukowców. Celem była próba komunikacji z potencjalnymi pozaziemskimi formami życia oraz pozostawienie trwałego śladu ludzkiej obecności w kosmosie, chociaż chyba najważniejszym aspektem tej akcji było zaintrygowanie ludzi tu na Ziemi misjami kosmicznymi i eksploracją kosmosu.

 

golden-record-voyager Złota płyta w pełnej krasie. Źródło: NASA/JPL