Astronomowie odkryli dwie potencjalnie nadające się do zamieszkania planey krążące wokół czerwonego karła GJ 1002 na naszym dość bliskim kosmicznym sąsiedztwie. Znajdują się zaledwie 16 lat świetlnych stąd i mają masy podobne do naszej planety.

Obie egzoplanety znajdują się one w tak zwanej ekosferze. To inaczej strefa zamieszkiwalna, czyli ograniczona przestrzeń wokół gwiazdy, w obrębie której mogą istnieć planety z warunkami sprzyjającymi powstawaniu i rozwojowi żywych organizmów. Jeśli chodzi, o poszukiwanie planet, na których może istnieć życie, astronomowie w pierwszej kolejności kierują swój wzrok właśnie w stronę planet znajdujących się w ekosferze, znanej też jako „Goldilocks Zone” czyli strefa Złotowłosej. 

Skąd taka nazwa? Otóż nawiązuje ona do baśni „Złotowłosa i trzy niedźwiadki” autorstwa brytyjskiego poety Roberta Southey’a opublikowanej w roku tysiąc osiemset trzydziestym siódmym. Główna bohaterka, Złotowłosa – uwaga będą spoilery, wybierała spośród trzech  misiowych przedmiotów te, które najbardziej jej odpowiadały. Odrzucała skrajne na przykład najgorętszą i najzimniejszą owsiankę, najmiękciejsze i najtwardsze łóżko. Zostawały więc tylko te będące „w sam raz”. Na tej samej zasadzie naukowcy wyszukują planety w ekosferze, które wydają się najbardziej optymalne. Stąd też wzięła się nazwa Strefa Złotowłosej. Planety nie mogą być za duże, ani za małe, za zimne czy za gorące. Muszą być „w sam raz”, aby spełniony został najważniejszy ze wszystkich warunków czyli możliwość utrzymania się wody w stanie ciekłym.

Natura wydaje się nastawiona na pokazanie nam, że planety podobne do Ziemi są bardzo powszechne. Dzięki tym dwóm nowo odkrytym,  mamy już łącznie siedem egzoplanet, w pobliskich układach planetarnych, które potencjalnie mogą utrzymywać na swojej powierzchni sprzyjające warunki.”– powiedział autor badania Alejandro Suárez Mascareño z Instituto de Astrofisica de Canarias (IAC)

Ponieważ woda w stanie ciekłym jest niezbędna do istnienia życia, planety w  ekosferach są przedmiotem poszukiwań życia w innych częściach wszechświata, chociaż samo przebywanie w strefie nadającej się do zamieszkania nie gwarantuje możliwości podtrzymywania życia. Na przykład w Układzie Słonecznym zarówno Wenus, jak i Mars znajdują się w ekosferze, a pomimo to, na żadnej z nich nie ma sprzyjających warunków.

Ponieważ gwazda GJ 1002 jest stosunkowo chłodnym czerwonym karłem, jego strefa nadająca się do zamieszkania  jest znacznie bliższa gwieździe niż przypadku naszego Układu Słonecznego. Tak więc, aby planety mogły znajdować się w ekosferze, muszą być bardzo blisko swojej gwiazdy. Najbardziej wewnętrzna planeta, oznaczona jako GJ 1002b, okrąża gwiazdę w zaledwie 10 dni, podczas gdy zewnętrzna planeta, GJ 1002c, potrzebuje na to 21 dni. To ponad cztery razy krócej niż w przypadku Merkurego.

Bliskość obu planet względem Ziemi oznacza, że ​​mogą być doskonałymi celami dla astronomów chcących badać atmosfery światów podobnych do Ziemi poza Układem Słonecznym.

Egzoplanety zostały odkryte w wyniku współpracy instrumentu Europejskiego Obserwatorium Południowego (ESO) ESPRESSO (Echelle SPectrograph for Rocky Exoplanets and Stable Spectroscopic Observations) zainstalowanego na Bardzo Dużym Teleskopie (VLT) na pustynnym regionie Atakama w północnym Chile oraz CARMENES (Calar Alto high-Resolution search for M dwarfs with Exoearths with near-infrared and optical Échelle Spectrographs) w Obserwatorium Calar Alto w Andaluzji, w południowej Hiszpanii.