Czy napędzany sztuczną inteligencją robot Tesli, Optimus, będzie tak jak twierdzi Elon Musk czynnikiem, który przyczyni się do fundamentalnej transformacji cywilizacji, jaką znamy? I przede wszystkim czy roboty zabiorą Ci pracę?
Elon Musk znany jest ze swojej ekstrawagancji i wygłaszania wizjonerskich zapowiedzi. Nie inaczej jest i w przypadku jednej z najświeższych fascynacji Elona czyli robotów, a konkretnie opracowywanego przez Teslę – Optimusa, znanego też po prostu jako Teslabot. Jakie problemy może rozwiązać Optimus? Prawdopodobnie całkiem sporo, przede wszystkim może pozytywnie wpłynąć na niedobór siły roboczej, z którym boryka się wiele branż na całym świecie. Ale zanim to nastąpi, przed Optimusem jeszcze długa droga, do pełnej gotowości i premiery.
Elon stwierdził, że gdyby robot był produkowany na masową skalę, jego cena prawdopodobnie wynosiłaby mniej niż dwadzieścia tysięcy dolarów, choć dokładny koszt produktu końcowego pozostaje wciąż nieznany i trzeba raczej zakładać, że jeśli faktycznie kiedyś wejdzie do sprzedaży, to jego cena będzie zdecydowanie wyższa. Według Tesli Optimus będzie w stanie wykonywać prawie wszystkie czynności, które normalnie wykonuje człowiek. A dzięki zastosowaniu algorytmów sztucznej inteligencji, będzie mógł uczyć się na podstawie obserwacji otoczenia, co pozwoli skutecznie zastąpić ludzi w wielu rutynowych i monotonnych obowiązkach.
Najnowsze filmy
Długoterminowe wizje Muska zakładają, że Optimus będzie miał szerokie zastosowanie zarówno w domach, jak i w miejscach pracy. Może stać się kluczowym narzędziem w logistyce, produkcji, opiece zdrowotnej oraz wielu innych dziedzinach, gdzie niedobór siły roboczej jest znaczącym problemem. Możliwość integracji Optimusa z innymi systemami automatyzacji i sztucznej inteligencji Tesli, jak na przykład zaawansowane systemy wspomagania kierowcy, otwiera dodatkowe możliwości dla przyszłych innowacji i rozwoju technologicznego.
Optimus, ma wymiary i wagę zbliżoną do człowieka, waży około sześćdziesiąt kilogramów i sto siedemdziesiąt centymetrów wysokości. Może wykonywać różne zadania na podstawie ustnych poleceń. Jednorazowo może unieść ciężar o wadze do dwudziestu kilogramów i docelowo ma działać kilka godzin bez konieczności ładowania.
Szczególną zaletą Optimusa są dłonie, które inżynierowie z Tesli zaprojektowali tak, aby jak najbardziej przypominały ludzkie, co zapewnia wysoki poziom zdolności manualnych. Już teraz potrafi składać koszule, czy chwytać i przenosić z miejsca na miejsce naczynia, a nawet jajka. Teslabot jest robotem humanoidalnym, posiada dwie ręce, dwie nogi i może poruszać się z maksymalną prędkością ośmiu kilometrów na godzinę. Aktualna generacja wyposażona jest w czterdzieści elektromechanicznych siłowników: dwa w szyi, dwa w tułowiu oraz po dwanaście w nogach, ramionach i dłoniach.
Dodatkowo, robot jest wyposażony w ekran na twarzy, który prezentuje informacje potrzebne do interakcji z ludźmi. Co ciekawe, posiada wbudowane niektóre funkcje, które oryginalne zaimplementowane są w Teslach, takie jak komputer samosterujący, kamery autopilota, zestaw narzędzi AI, planowanie z wykorzystaniem sieci neuronowych oraz automatyczne oznaczanie obiektów.
Robot posiada szereg zaawansowanych czujników, które są dla niego odpowiednikiem oczu, uszu, a nawet skóry, dzięki nim nieustannie zbiera dane o otoczeniu. Aby poprawić percepcję, posiada kamery, które umożliwiają wykonywanie precyzyjnych zadań, takich jak rozpoznawanie obiektów i nawigacja w środowisku, w którym się akurat znajduje. Zaawansowane wersje w przyszłości mogą wykorzystywać specjalne czujniki nawigacyjne, takie jak kamery na podczerwień, LiDAR czy czujniki ultradźwiękowe, do mapowania otoczenia i autonomicznego poruszania się.
Patronite
Zostań Patronem Astrofazy! Pomóż rozwijać projekt i zyskaj dostęp do bonusowych treści!Mikrofony umożliwiają robotowi wykrywanie i interpretowanie dźwięków, co pozwala na szybkie reagowanie i dostosowywanie się do poleceń głosowych, identyfikowanie potencjalnych zagrożeń, takich jak alarmy, a nawet wykrywania emocji użytkownika.
Żyroskopy i akcelerometry śledzą pozycję i ruch robota, umożliwiając precyzyjną kontrolę i stabilną pracę. Są one kluczowe dla utrzymywania równowagi, w szczególności podczas poruszania się po nierównym terenie czy wykonywania skomplikowanych manewrów.
Z kolei dzięki precyzyjnym czujnikom do interakcji fizycznej Tesla Bot może precyzyjnie manipulować przedmiotami, wyczuwać siłę nacisku i reagować na delikatne interakcje fizyczne.
Według Elona połączenie różnych typów czujników, sprawi, że Optimus będzie mógł funkcjonować jako wszechstronny asystent w różnych środowiskach. Jego wizja dotycząca Optimusa jako kluczowego elementu przyszłej cywilizacji może wydawać się odległa, ale szybki postęp technologiczny i zasoby Tesli sprawiają, że realizacja tych ambitnych planów staje się coraz bardziej realna. Jeśli uda się w pełni opracować i wdrożyć Optimusa, możemy być świadkami rewolucji w sposobie, w jaki pracujemy i żyjemy, otwierając nową erę automatyzacji i sztucznej inteligencji w codziennym życiu. Oczywiście nie jest to jedyny taki robot i chociaż Elon chciałby widzieć właśnie swój produkt jako ten, który przyniesie nam prawdziwą rewolucję, to pierwsze recenzje Optimusa były umiarkowanie pozytywne.
Niektórzy zauważyli, zgodnie z prawdą, że inne firmy są znacznie dalej w opracowywaniu robotów, które mogą chodzić, biegać, a nawet skakać, tańczyć, a nawet robić salta jak w Assassins Creed. Przykładem jest robot Atlas firmy Boston Dynamics, który w porównaniu do robota Tesli demonstruje o wiele bardziej zaawansowane umiejętności motoryczne. Jednak zwolennicy Optimusa wskazują, że kluczowym czynnikiem może sama osoba Elona Muska. Pod jego kierownictwem zarówno Tesla jak i SpaceX posunęły technologię, znacznie dalej, niż pierwotnie oczekiwano. Co prawda Tesla przeżywa teraz nieco trudniejszy okres, to wiele z osiągnięć w zakresie inżynierii i produkcji pojazdów elektrycznych ma też bezpośredni wpływ na rozwój Optimusa.
Muska można lubić albo nie, ale w całej swojej ekscentryczności ma talent do wybierania biznesów, które są trudne, ale wykonalne oraz do znajdowania zespołów ludzi gotowych podejmować wyzwania, zapewniając im środowisko, w którym spodziewają się coś zmienić. Pod kierownictwem Muska, Tesla przekształciła branżę motoryzacyjną i tu znowu, niektórym może się to podobać, a innym nie. Jednak fakt, że innowacyjne rozwiązania w pojazdach elektrycznych, które wprowadziła Tesla, mają ogromny wpływ na to, jak teraz wygląda sytuacja na rynku motoryzacyjnym.
Czy tak samo będzie w przypadku autonomicznych, humanoidalnych robotów?
No cóż, przed Optimusem jeszcze długa droga, ale potencjał jaki w nim drzemie jest ogromny. Jego zdolność do wykonywania różnorodnych zadań, niezależna nawigacja oraz korzyści płynące z doświadczenia Tesli w dziedzinie inżynierii i produkcji mogą sprawić, że stanie się on przełomowym rozwiązaniem w wielu branżach. Jak stwierdził sam Elon, Optimus stanowi naturalną ewolucję sposobu, w jaki technologia może rozwiązywać problemy biznesowe. A jego głównym celem jest rozwiązanie problemu globalnego niedoboru siły roboczej i znalezienie bezpieczniejszych oraz bardziej efektywnych sposobów wykonywania zadań, które są zbyt powtarzalne lub niebezpieczne dla ludzi. Nietrudno zauważyć, że Elon Musk jest jednym z przedsiębiorców, którzy zmagają się z takimi problemami i z pewnością zakłady produkcyjne Tesli będą pierwszymi, które skorzystają z pomocy robotów z serii Optimus.
